wyłudzenie bankowe, prośba o pomoc

[fokus40]

Nie było mnie ładnych pare dni na forum, ale udało mi się w tzw. międzyczasie sprawdzić Automapę w telefonie. Niestety tel mam na Win10 i nie wiem czy to tylko urok wersji na okienka, ale dane o ruchu albo nie chciały się aktualizować i wyświetlać, albo po prostu ta funkcja nie działa (licencja testowa, teoretycznie obsługuje Traffic i SmartRoutes). Ale zauważyłem, że Yanosik na Win10 też jest deczko okrojony, więc chyba taki "urok" korzystania z tego systemu.

Zobaczymy jak to będzie wyglądało faktycznie pod koniec lipca, pewnie trasę i tak na bieżąco trzeba będzie modyfikować. Póki co, to prawdopodobnie będę startował nie z domu a z Wrocka ok 5 rano, a to mi zaoszczędzi trochę czasu i kilometrów.
Jeśli z powodu ŚDM nie będzie jakiegoś armagedonu na A4 to obecnie skłaniam się na wariant A4 do ostatniego zjazdu przed bramkami w Gliwicach, a potem górą minąć Katowice i Kraków, i wrócić na A4 gdzieś na wysokości Bochni lub Brzeska. Zobaczymy jak w praktyce to wyjdzie.

[karuzel]

wyłudzenie bankowe, prośba o pomoc

Witam

Jakiś czas temu moja Mama chciała założyć lokatę a Alior Banku. Udała się do placówki gdzie założono jej lokatę. Celem przelania środków poinformowano ją, że założone zostało konto całkowicie darmowe, na które trzeba przelać środki lokaty. Po zakończeniu lokaty za jakiś czas Mama założyła kolejną. Potem oferty banku już nie były atrakcyjne więc nie kożystała z ich usług. Ostatnio dostała wezwanie do zapłaty za prowadzenie konta, które zostało założone jako darmowe. Udała się ponownie do placówki gdzie poinformowano ją o tym, że wprowadzono opłatę za konto. Moja Mama zaznaczyła w rozmowie z pracownikem placówki, że nie została poinformowana o wprowadzeniu opłat za konto. Pracownik odpowiedział, że informacje o wprowadzonych opłatach są dostępne po zalogowaniu się do konta przez internet. Mama powiedziała, że nie korzysta z internetu i bankowości elektronicznej. Pracownik skwitował, krótkim "to trzeba się interesować, zawsze można przyjść do banku i się dopytywać". Mama zamknęła konto ale aby to zrobić musiała uregulować koszty związane z prowadzeniem konta. Następnie złożyła reklamacje, która została odrzucona. Kwota mała ale chodzi o zasady. Czy działanie Alior Banu jest zgodne z prawem i czy da się odzyskać pieniądze?

[Rok z Bagien]

Założeniu konta towarzyszy zapoznanie się z regulaminem/warunkami jego funkcjonowania. Czasem pisemne, czasem przez telefon, gdzie rozmówca oświadcza, że zapoznał się z warunkami prowadzenia konta.
Jednym z punktów tego regulaminu jest również to, w jaki sposób mogą nastąpić w nim zmiany np. co do opłat za jego prowadzenie.

Jeśli było tak, że zmiany stają się obowiązujące po przesłaniu informacji mailem plus ogłoszenie info na stronie banku, to gdy Twoja mama dostała maila z taką informacją została skutecznie poinformowana o zmianie. Miała wówczas czas na odstąpienie od umowy.

Jeśli zmiany musiały nastąpić pisemnie, to takie pismo musiało zostać do niej wysłane. Bank powinien mieć potwierdzenie nadania.

Niestety, ale nad tymi umowami siedzą "spece" od gmatwania spraw prostych i klarownych, czyniąc je niezrozumiałymi. Efekt ma być taki jak opisałeś, ktoś coś zapomni, nie wypowie na czas, nie zerwie umowy itd. = dodatkowe opłaty = zysk banku lub innej instytucji.

Frazes: umowy trzeba czytać (nawet jeśli są drobnym druczkiem, wielostronicowe, zagmatwane i napisane specyficznym językiem).

Frazes nr 2: mamy wokół siebie tyle różnych umów, że nie sposób się z nimi zapoznać i pamiętać co w nich jest, ot chociażby kto z Was pamięta jaki jest okres wypowiedzenia umowy abonamentowej na telefon komórkowy, który "kupiliście" latarośli ?

[howard]

Miałem to samo. Też w alior kiedyś założyłem lokatę. Później się skończyła a konto zostało. Też zapłaciłem chyba z 32 zł za prowadzenie konta i temat zamknąłem. Myślę, że szkoda czasu i nerwów. Rok z Bagien, za dużo tego żeby to ogarnąć.

[Voit]

karuzelcoś nie chce mi się wierzyć, że konto od początku było darmowe bez żadnych warunków.
Bardziej prawdopodobne, że konto było darmowe pod warunkiem prowadzenia obsługi lokaty, lub innej usługi zaproponowanej przez Bank w umowie do konta.

Jeśli chcesz, napisz do UOKiK i prześlij wszystkie posiadane dokumenty, może znajdą w umowie jakąś niedozwoloną klauzulę.

[karuzel]

Voit konto było cały czas darmowe. Mama założyła pierwszą lokatę chyba 2 lata temu, pomiędzy pierwszą i drugą lokatą była jakaś przerwa. Od końca drugiej lokaty minął prawie rok, a opłaty wprowadzili chyba ze 3-4 miesiące temu.

Dla osób w podobnej sytuacji http://samcik.blox.pl/2013/05/Krwawa...-i-wygral.html

Tu już nie chodzi o wysokość opłat. Chodzi o zasady i skalę, jak bank okradnie 1000 klientów nawet z tak małych sum, to uzbiera się ładna kwota. Ja nie zamierzam odpuścić i nawet jak będę musiał ponieść jakieś koszty to i tak powalczę.

[parasite]

karuzel, i dobrze. Alior to jeden z bardziej złodziejskich banków.

[endryu]

Panowie każdy bank ma coś za pazurami :diabelski_usmiech
Zależy jeszcze z jakiego produktu korzystamy i co jest zapisane w umowie o trybie zmian i kontaktu-informowania klienta (w domyśle osobiście, telefonicznie, internetowo...) :idea:

[piotrek_os]

W T-mobile założyłem konto....żeby coś tak kupić w kraju ryżowym. Było bezpłatne wczoraj przyszło na emila, ze od 1.06 wprowadzają opłatę 6zł ...chyba, że będzie transakcja kartą powyżej 200zł/mc i jeszcze jakieś wzrosty opłat....,a t-mobile = alior bank.
Tak czy inaczej to nie charytatywna instytucja...tylko muszą zarabiać.

[JanuszSz]

Przeczytaj dokładnie.opłatę 6 zł.wprowadzono za korzystanie z karty.Opłaty nie będzie,jeśli kartą dokonasz płatności 200 zł/m-c.
Konto nadal jest bezpłatne.

cyt.:"informujemy, że 1 kwietnia 2015 roku zmienia się Taryfa Opłat i Prowizji oraz Tabela Oprocentowania dla Klientów Indywidualnych T-Mobile Usługi Bankowe. Poniżej znajdą Państwo zestawienie najważniejszych zmian:
T-Mobile konto

Od 1 czerwca 2015 r. zmieniają się warunki korzystania z karty do konta. Miesięczna opłata za kartę do konta nie będzie pobierana, jeśli dokonają nią Państwo transakcji bezgotówkowych na kwotę co najmniej 200 zł miesięcznie. W przeciwnym razie, opłata będzie wynosiła 6 zł miesięcznie. Pozostałe przywileje, jakie oferuje T-Mobile konto, nie ulegają zmianie, tj.:

• 0 zł za prowadzenie konta

• 0 zł za wypłaty ze wszystkich bankomatów w Polsce i na świecie

• 0 zł za krajowe przelewy internetowe

• 0 zł za 10 przelewów natychmiastowych co miesiąc

Warto mieć też na uwadze, że T-Mobile konto może być oprocentowane na 3% - wystarczy przelewać na nie wynagrodzenie."

[piotrek_os]

Przeczytaj dokładnie

dlatego właśnie napisałem o tych 200zł/mc.

Więc jak ktoś nie użyje karty na 200zł/mc to 6 zeta mu skasują. A przy teraz tej opłaty brak.
A z tymi kontami to może być tak jak autor napisał..... - mama załozyła....termin lokaty minął i o koncie zapomniała....

[Voit]

...Dlatego właśnie trzeba dokładnie czytać, co jest w regulaminie, np jakie warunki trzeba spełnić, żeby prowadzenie konta było bezpłatne.

[maxpaynemm]

Koledzy... jako jeden z licznych pracowników "tych" jak to nazwali niektórzy z Was złodziejskich banków jak również innych złodziejskich zapewne firm ubezpieczeniowych itp., pragnę podzielić się z Wami moją opinią na ten temat, ponieważ jak czytam wypowiedzi niektórych forumowiczów to moja frustracja sięga zenitu.

Mianowicie chyba niektórym wydaje się, że banki (zresztą jak każda firma w tym kraju, nawet ZUS) działa charytatywnie?! Chyba grubo mylimy się przynosząc do banku pieniądze, że bank będzie je dla nas trzymał za darmo. Jej.... tu wpływa moja pensja, pewnie bank zarabia grube miliony za to że wpływa tu moje wynagrodzenie? No nie koledzy, przecież nikt wam tej kasy z konta nie zabiera nocą?? o 3 w nocy też możecie tę kasę wypłacić?? Gdyby bank miał na tym zarobić musiał by Wam te pieniądze choć na chwilę zabrać?? Bank, który dając Wam coś za darmo jest super!! Ale jak już pobierze opłatę 6zł, to matko co to za oszuści! A przecież przechowywanie pieniędzy też kosztuje: koszty ochrony, konwojów, oplaty do Mastercardu lub Visy za Wasze karty (tak tak jak z nich nie korzystacie to bank musi za to zapłacić). Chcecie aby bank zarobił na Waszych pieniądzach dla Was ale za darmo??? W swoich firmach pracujecie dla kogoś za darmo???
Śmiem nawet twierdzić, ze niemal wszystkie firmy w których pracujecie to złodziejskie firmy. Dajecie swoje usługi np: hostingowe, telekomunikacyjne, produkcyjne, usługowe, które często są również kiepskiej jakości i jeszcze macie czelność pobierać za to pieniądze?? No sorry, dlaczego nie pracujecie za darmo?

Skoro godzicie się na to aby jakiś złodziejski bank lub inna firma świadczyła wam usługi to czemu nie czytacie umów, za długie? Tak tak, bank jak zresztą każda inna firma tworzy umowę tak aby prawnie była ok i nie działała na stratę firmy. Wy prowadząc swoje firmy też chętnie godzicie się ze stratą, wasze firmy maja chyba zarabiać a nie tracić? Poza tym nikt nie każe Wam przecież tych umów podpisywać jak się nie podoba. Przecież nawet jak podpiszecie a Wam się nie podoba możecie w przeciągu 14 dni odstąpić??

Pomijam kwestie mocno niekompetentnych pracowników, którzy czasem niestety oszukują klientów, ale to są tylko ludzie, czasem trafią się dobrzy a czasem źli tak jak i w waszych firmach - każda chyba firma stara się takie osoby eliminować. Wy trzymacie w swoich firmach oszustów?? Taka sprzedarz to chyba na krótko... Pracownicy nie są też chodzącymi regulaminami i TOiP - wątpię żeby ktokolwiek z Was zdołał nauczyć się tego na pamięć. Dając Wam coś za darmo jako pracownicy NIGDY nie wiemy kiedy to będzie już płatne?! Wy u siebie też wiecie?? To że konto było przez niemal 7 lat za darmo i większość usług na nim to teraz nagle 6zł to złodziejstwo. Ludzie proszę.... trochę zdrowego rozsądku, skoro podpisaliście umowę w której jest napisane, że bank ma prawo zmienić TOIP w każdej chwili i że musi was poinformować jednym z trzech kanałów jakimi jest telefon, internet, list - no to sorry! Dla mnie możecie sobie tego nie sprawdzać ale to nie znaczy że nie zgodziliście się na to przy podpisaniu umowy! Nie zachowujmy się jak małe dzieci. Ponadto opłata weszła w życie z dniem 1.01.2015 a bank pobiera opłatę dopiero od marca.... czy to za mało czasu aby choć raz zerknąć co się dzieje na waszym koncie? Robiąc jednorazową transakcję składacie reklamację aby złodziejski bank oddał wam 6 zł ale ja przepraszam czemu?? Przecież jest umowa. Chcecie coś dostać za darmo to dajcie też coś od siebie.... chociażby załóż konto z wpływem wynagrodzenia.... przecież jest darmowe a przecież o to Wam chodzi chyba??? Skoro mówicie, że banki to złodzieje to czemu zanosicie i powierzacie swoje pieniądze przeróżnym instytucjom parabankowym jak chociażby Ambery.... przeróżne jakieś tam SKOKI itp. chcecie zarobić a nie boicie się że Was okradną?? Podobnie jest w przypadku innych firm... nie czytamy umów a potem - złodzieje!

Nie no sorry.... piłeczkę możemy tak odbijać niemal w nieskończoność ale krew mnie zalewa jak ktoś pisze że bank od niego wyłudził 6zł. Pazerność to chyba nasza narodowa przypadłość.

Z góry serdecznie przepraszam wszystkich bo do nikogo personalnie nie napisałem i NIKOGO nie chcę obrazić!!
Dla mnie to kolejny temat do zamknięciecia :\
Cieszę się że jest jednak garstka ludzi na tym świecie i forum która to rozumie. Dzięki Wam właśnie człowiek nie traci wiary w tę pracę.

Pozdrawiam

[aro_40]

karuzel, wyślij mamę do powiatowego rzecznika konsumenta (ma siedzibę w każdym powiecie) i może on pomoże najskuteczniej.

maxpaynemm, nikt na poważnie nie mówi o złodziejskich bankach, ale nóż się w kieszeni otwiera kazdemu, jak co roku słyszy o rekordowych zyskach banków i to pomimo kryzysu itp

[bishop]

....Poza tym nikt nie każe Wam przecież tych umów podpisywać jak się nie podoba. Przecież nawet jak podpiszecie a Wam się nie podoba możecie w przeciągu 14 dni odstąpić??

Tak , i gdzie pójdziesz założyć konto? , jak wszystkie są podobnie skonstruowane , nawet jak się ktoś przyłoży i rozbierze regulaminy na czynniki pierwsze/ o ile się komuś uda :twisted: / będzie skazany na wybór mniejszego zła i podpisanie.
Słowa o wyłudzeniu i zlodzijstwie są w temacie raczej przesadzone, może niedoinformowanie , pazerność.



Bidne banki :szeroki_usmiech
Zysk netto sektora bankowego w okresie styczeń-listopad 2014 roku wyniósł [shadow=red:9dddabfaa4]15,34 mld zł[/shadow:9dddabfaa4], czyli wzrósł o 8,9 proc. rok do roku - podał na stronie internetowej Narodowy Bank Polski.

http://www.money.pl/banki/wiadomosci/artykul/zyski-bankow-przekroczyly-15-miliardow,16,0,1690384.html

karuzel, wyślij mamę do powiatowego rzecznika konsumenta (ma siedzibę w każdym powiecie) i może on pomoże najskuteczniej.

Plusem rzecznika konsumentów jest darmowość, ale nie porusza się on sprawnie w prawie bankowym /przynajmniej mój/ ale szybciej dostajemy odpowiedzi od banków, bo na swoje pisma i odpowiedzi , to mogłem sobie czekać i czekac :diabelski_usmiech , następnie jest arbiter bankowy wniosek do niego kosztyje coś 20 -50pln zależnie od kwoty sporu.

[andrzej1962]

Dorzucę swoje. banki kombinują i koszą. Na początku oferują konta, karty itp bez opłat z planem, że w przyszlości wprowadzą opłaty takie lub inne a koszty poniosa ci co albo nie "zatrybią" albo oleja sprawę. W Toyota bank miałem konto i przysłali mi kartą. Chociaż jej nie chciałem ale była "darmowa". Po jakimś czasie zobaczyłem ściąganie opłaty 2 zeta za posiadanie karty. Wymówiłem wię umowę o posiadanie karty. Za jakiś czas zobaczyłem, że ściągają mi 5 zeta. Okazało się, że nie jest to opłata za kartę a za posiadanie konta i po 2,5 od każdego współwłaściciela. Jak nie kijem to go pałą. A do autora wątku to nie wyłudzenia tylko przemyślane decyzje. Nie pisz, że wyłudzają, bo jeszcze bank założy Ci sprawę za pomówienie.

[maxpaynemm]

aro_40, czyli przez twoj opis mam rozumieć, ze skoro sie bankom tak powodzi to napewno nakradli?? Sorry ale tak to odbieram. W innej branzy pewnie nazwal Bys to super przyrostem i ze firma sie preznie rozwija...???
bishop, Sadzisz ze ten zysk wypracowaly banki na oplacie 6zl? Zalozyc konto idz tam gdzie warunki i kozysci dla ciebie beda najlepsze a jak czegos nie akceptujesz to po prostu szukaj dalej. Pogodzmy sie raczej z tym ze nic nie ma za darmo... No chyba poza jednym..... :box

Sorka za brak polskich znakow, slaby mam kalkulator.

[Rok z Bagien]

Tak , i gdzie pójdziesz założyć konto? , jak wszystkie są podobnie skonstruowane , nawet jak się ktoś przyłoży i rozbierze regulaminy na czynniki pierwsze/ o ile się komuś uda :twisted: / będzie skazany na wybór mniejszego zła i podpisanie.
Słowa o wyłudzeniu i zlodzijstwie są w temacie raczej przesadzone, może niedoinformowanie , pazerność.

W pełni się zgadzam.

maxpaynemm, bez napinki i personalizacji

W tzw. świecie kapitalistycznym banki urosły do rangi nadpodmiotów. Mają wszystkich w kieszeniach, udzielają kredytów i pożyczek i są w tym zakresie praktycznie monopolistami. Pozwolono bankom na kreowanie pieniądza (do niedawna dozwolony lewar wynosił 1: 28, mam 10 zł. pożyczam 280 zł.), zmuszono praktycznie wszystkich do posiadania konta lub korzystania z usług banków (niech ktoś spróbuje wziąć dotację np. na odnawialna źródła energii bez kredytu w banku....), stworzono regulacje prawne niepozwalające na upadek banków (w imię ochrony depozytariuszy - pytanie, kto na tym bardziej korzysta ?), wyposażono banki w tajemnicę bankową itd.

Jaki inny podmiot działający na rynku korzysta z takich dobrodziejstw ? Osiedlowy sklepikarz ? Prowadzący gabinet stomatologiczny ? Lekarz w prywatnym gabinecie ?

Bardzo ciekawa jest historia najnowsza Islandii. Teraz dopisują do niej nowy rozdział. Ludzie na ulicy pogonili bankowców, obecnie chcą im zabronić kreowania pieniądza i chcą zdemonopolizować udzielanie pożyczek. Na nowo definiują rolę banków.

Oczywiście, że banki nie działają non profit, mają zarabiać. Tylko dlaczego europejskie instytucje tak im w tym pomagają ?

Powtórzę to co napisałem już w temacie dot. CHF, banki w swej istocie działalności nie różnią się od Amber Gold (oczywiście działają legalnie i absolutnie zgodnie z prawem w przeciwieństwie do AG). Zbierają pieniądze od depozytariuszy, mnożą je przez współczynniki lewarowania 11, prowadzą konta, udzielają pożyczek, kredytów, pośredniczą w sprzedaży ubezpieczeń, biorą prowizję za swoje czynności (przelewy) po to, by zarobić i móc wypłacić pieniądze tym, którzy po nie przyjdą = zachowują płynność finansową (nad kontrolą jej stoi NBP i KNF).
Gdyby wszyscy przyszli po swoje własne pieniądze do banków w jednej chwili byłoby tak jak z AG. Klapa, degrengolada i zapaść. Krach, upadek.

Dopóki jest możliwość wyboru, dopóty wszystko jest OK. Kiedy jesteśmy skazani na bank (ze specjalnymi regulacjami) to już nie jest wolny rynek.

Takie moje zdanie. :?

[djtomi2]

No to co Panowie powiecie na to ?
Mam rachunek w mBanku i na koniec miesiąca kończy mi się ważność karty. Dzwonię do Obsługi Klienta i pytam czy karta wznowiona została już do mnie wysłana i na jaki adres, bo nauczony doświadczeniem wiem , że mBank potrafi wysłać kartę pod adres zameldowania pomimo tego, że adres do korespondencji jest inny. Pani potwierdza, że karta została wysłana ok. 2 tygodni temu oczywiście na adres zameldowania. Ponieważ karta do mnie ostatecznie nie dotarła, decyduję się zastrzec wznowioną kartę i poprosić panią o nową kartę i wysyłkę na adres do korespondencji. Pani oczywiście przyjmuje dyspozycję zastrzega kartę i życzy mi Wesołych Świąt. Idę na zakupy świąteczne i przy kasie moja stara karta zostaje zatrzymana.
Przyczyna ? W mBanku karta wznawiana ma dokładnie taki sam numer co karta, której ważność się kończy. Efekt: blokując jedną kartę, w rzeczywistości blokuje się dwie. Na szczęście mamy jeszcze kartę żony, która daje nam dostęp do kasy.

Nie zmienia to faktu, że dzwonię do banku, żeby nakreślić moją tragiczną sytuację. Równie dobrze mogłem być przecież daleko od domu, bez dostępu do gotówki, karty żony i znajomych, którzy ewentualnie mogliby mi co nieco pożyczyć. Krótko mówiąc mogłem się znaleźć w czarnej d... tuż przed świętami.
Konsultant wyraził ubolewanie w związku z zaistniałą sytuacją, obiecał że przyspieszy wysyłkę nowej karty nadając jej jakiś super hiper pilny status ( co nie zmienia faktu, że z okazji świąt zostanie ona dostarczona nie wcześniej niż za 5 dni), no i w moim imieniu złożył reklamację na działalność banku wraz z prośbą o wypłatę symbolicznego zadośćuczynienia w wysokości 100 zł.
Odpowiedź banku była szybka (ok. 2 h). Sporych rozmiarów mail, który można skrócić do paru stwierdzeń: Przepraszamy, nasza wina, pracownica, która wprowadzła pana w błąd poniesie konsekwencje, a pan nie dostanie nic, bo nie jest pan w stanie wykazać jakie poniósł pan realne koszty w związku z zaistniałą sytuacją. Na dole adnotacja, żeby nie odpowiadać na tego maila, a jak nie pasuje, to złożyć kolejną reklamację.
Właśnie rezygnuję z mBanku.

Pozdrawiam

[maksiu]

stworzono regulacje prawne niepozwalające na upadek banków

Zależy co masz na myśli.
Może dyrektywa europejska CRD IV, a może nowe prawo spółdzielcze które jest w fazie przetwarzania/zatwierdzania przez nasz Sejm (złodziejstwo za przyzwoleniem "prawa"), a może konieczność utworzenia IPSów (System Ochrony Instytucjonalnej - taki dubel obecnego BFG dla Banków Spółdzielczych) a może nowe rekomendacje KNF, a może sam KNF jako instytucja "szef wszystkich szefów" to są właśnie regulacje/instytucje które może nie dosłownie mają wpływ na upadek Banków ale na pewno na ich łączenie się lub przejmowanie kontroli. Mówię to jako pracownik Banku Spółdzielczego (a nie komercji).
Komercja spija "śmietankę" a lokalne Banki Spółdzielcze są gnębione przez swojego nadzorcę Do niczego dobrego to nie doprowadzi.
Opinię swoją wyraziłem w celu uświadomienia że Banki to także Banki Spółdzielcze które nie mają nic wspólnego (bynajmniej te mniejsze) z Bankami komercyjnymi poza wspólną nazwą "Bank".
Sorry za OT z mojej strony.
To "wyłudzenie bankowe" z tematu nawał bym raczej "marketingiem" Alior Banku. W dzisiejszych czasach gdzie Rada Polityki Pieniężnej NBP zmniejsza stopy procentowe od istnego progu opłacalności działalności nie ma się co dziwić, że Banki zaczynają szukać dochodów w różnych działach swojej działalności (nie tylko u kredytobiorców).

[parasite]

bishop, Sadzisz ze ten zysk wypracowaly banki na oplacie 6zl? Zalozyc konto idz tam gdzie warunki i kozysci dla ciebie beda najlepsze a jak czegos nie akceptujesz to po prostu szukaj dalej. Pogodzmy sie raczej z tym ze nic nie ma za darmo... No chyba poza jednym.....

Nie, ten zysk w dużej mierze wypracowany jest z depozytów, za które jeszcze chcą ściągać opłatę. Do tego od każdej płatności kartą dostają procent więc też na tym zarabiają. Jedynie za wypłatę z bankomatu to oni ponoszą koszt.

Co do złodziejstwa Aliora to wcale nie są przesadzone słowa.
Niech ktoś weźmie coś na raty albo kredyt w Aliorze i zdefiniuje w ich systemie zlecenie stałe spłaty co miesiąc. Owszem system to przyjmie, ba, nawet co miesiąc będzie pokazywał że przelew został wykonany i licznik pozostałych przelewów się zmniejsza. Tylko problem polega na tym, że jest to wirtualny przelew. W historii go nie ma.
Tak sobie wymyślili u nich żeby jeszcze sobie dorobić na odsetkach. I to nie jest żaden błąd bo oni od dawna o tym wiedzą, a pracownik banku twierdzi że takie mają procedury.

[bishop]

bishop, Sadzisz ze ten zysk wypracowaly banki na oplacie 6zl?...

Ziarnko do ziarnka ..., niech będzie to 10% albo xx% tej kwoty, zauważ że "darmowe"/ lub niby te 6pln/ konta i karty mają ludzie ogólnie mówiąc poruszajacy się w sieci , starsi lub potrafiący tylko odczytać wiadomości albo pogodę, płacą sumy dwu cyfrowe , a Twoje pytanie i moja odpowiedź to trochę takie rozwadnianie tematu 8) , bo niby czego oczekiwałeś ,że ja /albo Ty/ będziesz będziesz wstanie wykazać procentowy skład kwoty zysku banków, dla nas i tego tematu jest to zupełnie zbyteczne.

Pogodzmy sie raczej z tym ze nic nie ma za darmo... No chyba poza jednym.....

Tak było i będzie , ale chodzi o rzetelną informację i w odpowiednim czasie , a nie np oczekiwania od 70letniego dziadka ,żeby sprawdził online wiadomości ze swojego banku i doczytał który podpunkt w regulaminie został zmieniony.

[aro_40]

aro_40, czyli przez twoj opis mam rozumieć, ze skoro sie bankom tak powodzi to napewno nakradli?? Sorry ale tak to odbieram. W innej branzy pewnie nazwal Bys to super przyrostem i ze firma sie preznie rozwija...???

Trochę nadinterpretacja, ale z punktu widzenia "szarego Kowalskiego" to tak to wygląda; skoro cała gospodarka przeżywa kryzys, a jedynie banki odnotowywują kolejny rekordowy zysk, to chyba coś jest nie tak nietstety, ale banki sa monopolistami i dyktują warunki, a jak ich nie przyjmiesz to możesz się przxenieść do.... innego banku czyli z deszczu pod rynnę to jak to nazwać\? akcja charytatywna?????

[maksiu]

skoro cała gospodarka przeżywa kryzys

IMO zbyt mocno powiedziane.
WIG 20 na bankier
WIG 20 na money

a jedynie banki odnotowywują kolejny rekordowy zysk, to chyba coś jest nie tak

Owszem Banki wykazały spory wzrost dochodów. Przemysł naftowy również nie może narzekać, a także energetyka i ubezpieczenia.
Owszem komercja nie może narzekać skoro dochód Banków w 2014 r. wzrósł.
Już RPP NBP postarała się aby rok 2015 nie zakończył się aż takim wzrostem dochodów w bankowości, dokonując zmian w stopach procentowych.
Pewnie z tego względu najbardziej poszkodowanym w tej sytuacji jest ten zwykły "Kowalski" - stąd też pojawił się ten temat na forum.

[ Dodano: Nie 05 Kwi, 15 23:01 ]

od każdej płatności kartą dostają procent więc też na tym zarabiają.

Owszem - w moim przypadku (mały Bank Spółdzielczy) była to kwota kilkuset złotowa :diabelski_usmiech przy około 1 tys wydanych kart (za miesiąc). Jest jeszcze dochód z prowizji od kart ale to też nie są "kokosy"

Jedynie za wypłatę z bankomatu to oni ponoszą koszt.

Niestety to nie jedyny koszt Są jeszcze koszty za transmisję, koszty utrzymania łącza do bankomatu, koszty serwisu urządzenia, koszty zamrożenia kasy która znajduje się w bankomacie, koszty ubezpieczenia bankomatu (nie wspominam już o kosztach amortyzacji - zakupu urządzenia).
Zdaję sobie sprawę, że komercja kroi niezłe prowizje za wypłatę w obcych bankomatach. Proszę pamiętać, że ta prowizja narzucona jest przez Bank który wydał kartę klientowi, czyli jeśli zapłaciłeś sporą prowizję za wypłatę w obcym bankomacie to bank wydający kartę w większej części tą prowizję otrzyma.
Więc nie dziwcie się że Banki szukają dochodów w każdej dziedzinie swojej działalności.
Oczywiście jestem negatywnie nastawiony do uzyskiwania dochodów z nieświadomości klientów wykorzystując nie do końca czyste zagrania.

[ Dodano: Nie 05 Kwi, 15 23:21 ]

Jeśli chcesz, napisz do UOKiK i prześlij wszystkie posiadane dokumenty, może znajdą w umowie jakąś niedozwoloną klauzulę.

Swego czasu takimi sprawami zajmowało się Stowarzyszenie LEXUS z Poznania - sporo spraw zakładali bankom i wygrywali - artykuł stary ale może do czegoś się przyda klauzule zakazane
Obecnie banki mają sztaby prawników i spisy klauzul niedozwolonych, których pozbyły się w swoich regulacjach. Ale nie zaszkodzi spróbować

[karuzel]

Zamykając temat napiszę o finale sprawy. Po odpowiedzi banku, że pieniędzy nie oddadzą moja mama złożyła reklamację na odpowiedź banku. Po paru dniach skontaktowała się z moją mamą kobieta z biura obsługi klienta z prośbą o podanie konta, na które pieniądze zostaną zwrócone. Kwota niewielka ale cieszy.